Naturalny PROGESTERON – Wild Yam

Większość lekarzy w dzisiejszych czasach leczy kobiety syntetycznymi hormonami, powodując w ten sposób więcej szkód niż pożytku. Kobiety po zastosowaniu takich hormonów skarżą się bardziej na efekty uboczne, na skutek stosowania zaleconej kuracji, niż na schorzenie, z którym zgłosiły się do lekarza. Lekarze nie mają świadomości lub jest im wygodniej (oczywiście mam na myśli sferę finansową) leczyć kobiety syntetycznymi hormonami, gdyż większość z nich na stałe staje się już ich pacjentkami.

Alternatywą syntetycznych hormonów, które niszczą nasze organizmy jest naturalny progesteron, uzyskiwany z dzikiego YAM (Dioscorea villosa). Jest on stosowany od ponad 65 lat, jednak niewielu lekarzy zaleca go swoim pacjentkom, mimo tego, że jest bardzo skuteczny i bezpieczny.

Naturalny progesteron chroni organizm przed szkodliwym działaniem estrogenów, przed skutkami promieniowania, niedotlenieniem tkanek i narządów oraz przed różnymi truciznami, a nawet szkodliwym działaniem stresu, przywraca równowagę hormonalną organizmu.

Jest rewelacyjny w leczeniu zespołu napięcia przedmiesiączkowego, nieregularnego miesiączkowania, objawów menopauzy (uderzeń gorąca, pocenia nocnego, zmian nastroju), depresji poporodowej, osteoporozy, włókniaków macicy, bezpłodności, chorób serca, zwyrodnienia torbielowatego piersi, nadciśnienia krwi, przywraca libido, zmniejsza hirsutyzm, pomaga schudnąć (szczególnie w otłuszczeniu brzucha, bioder, ud, kiedy żadna dieta nie daje rezultatu).

Osoby stosujące naturalny progesteron zauważają poprawę ogólnego stanu, przypływ energii, mają lepszy sen, wraca im libido, ustępują bóle pleców, poprawia się stan skóry (mniej sucha i mniej pomarszczona).

Jednym słowem PROGESTERON przedłuża kobietom młodość i nie ma ŻADNYCH SKUTKÓW UBOCZNYCH. Nasz organizm potrafi go metabolizować i wydalać.

Mimo wszystkich zalet naturalnego progesteronu, firmy farmaceutyczne nie chcą sponsorować badań nad nim. Powodem tego jest fakt, iż jako związek występujący w naturze NIE PODLEGA PRAWOM PATENTOWYM! Firmy farmaceutyczne dokonują więc przemiany chemicznej naturalnego progesteronu w związki nie występujące w naturze i w ten właśnie sposób zarabiają na naszym zdrowiu. Syntetycznie wytworzone hormony mają toksyczne działanie uboczne, są bardziej aktywne niż hormony wydzielane przez ludzki organizm, który nie potrafi ich metabolizować i wydalać. Hamują one również wydzielanie naszych własnych hormonów.

Jeżeli  w naszym organizmie nie ma wystarczającej ilości progesteronu, może dojść do tzw. Zespołu dominacji estrogenu. Nie oznacza to, że kobieta ma nadmiar estrogenu, a jedynie to, że poziom estrogenu jest bardzo wysoki w stosunku do poziomu progesteronu. „Zespół dominacji estrogenu jest zaburzeniem równowagi hormonalnej, co powoduje wiele niekorzystnych objawów, ponieważ bez antagonistycznego działania progesteronu, estrogen wykazuje działania toksyczne.”

Estrogen przyśpiesza starzenie się tkanki łącznej we wszystkich narządach, włączając skórę. U kobiet zażywających estrogeny, skóra nabrzmiewa wodą i tłuszczem, co działa wygładzająco na zmarszczki. Ale jednocześnie skóra staje się starsza, cieńsza i traci swą elastyczność z powodu zmian w kolagenie. Wiele objawów związanych z procesem starzenia przypomina te, które wynikają z nadmiaru estrogenu. Wpływ estrogenu wzrasta wraz z wiekiem i przyczynia się do przyspieszenia procesu starzenia. Estrogen powoduje powstawanie licznych chorób degeneracyjnych m.in.:

  • starzenie reprodukcyjne,
  • tworzenie się starczych plam pigmentowych,
  • wytwarzanie wolnych rodników,
  • obumieranie komórek mózgowych i procesy degeneracyjne mózgu,
  • upośledzenie zdolności uczenia się,
  • nasilenie skłonności do zakrzepów i skurczów naczyń,
  • wzrost poziomu hormonu przysadkowego – prolaktyny (jej poziom wzrasta wraz ze starzeniem się),
  • wzrost podatności na raka piersi, macicy i inne nowotwory,
  • osteoporozę

Wiele kobiet przyjmuje hormonalne środki antykoncepcyjne. Jednak niezależnie od zażywanej dawki i składu przyjmowanych hormonów, są bardzo niebezpieczne dla zdrowia i nikt nie powinien ich przyjmować!

Każda kobieta stosująca hormonalne środki antykoncepcyjne naraża się na:

  • Alergie,
  • Atak serca,
  • Bezpłodność,
  • Bóle głowy,
  • Chorobę woreczka żółciowego,
  • Cysty jajników,
  • Dysplazję szyjki macicy,
  • Guzy przysadki,
  • Nadciśnienie,
  • Osteoporozę,
  • Padaczkę, udar mózgu,
  • Utratę zdolności odczuwania orgazmu i utratę zainteresowania seksem,
  • Zburzenia psychiczne,
  • Zakrzepy,
  • Zwiększoną częstotliwość wa wrodzonych i znamion u potomstwa,
  • Zwiększone ryzyko raka piersi, macicy, jajników, tarczycy, wątroby.

Na polskim rynku dostępny jest naturalny progesteron w kremie produkowany przez firmę Sarati (poniżej zdjęcie). Sądzę, ze bez większego problemu znajdziecie go w sklepach na internecie – JA NIE PROWADZĘ SPRZEDAŻY TEGO PRODUKTU!

npc

Pojemność: 56 g. Opakowanie 56 g kremu zawiera 1,6 % ( ok. 960 miligramów ) naturalnego progesteronu.

Krem NPC to progesteron wytwarzany z dzikiego yamu. Ma taką sama budowę chemiczną jak ten produkowany przez ciało ludzkie. W związku z tym nie wywołuje skutków ubocznych. Jest on z łatwością metabolizowany a w miarę potrzeby wydalany przez organizm. Można go stosować równocześnie z innymi lekami i preparatami.

SageFemme

Website:

5 komentarzy

Lena

Zaczęłam go stosować do 16 dnia cylku do 26 i 4 dzień mam spózniony okres. Zastanawia mnie co jest grane.

Lena

Może są tu osoby które znają się na tym kremie.
Czy ten krem jest na pewno dobry? Zanim zaczęłam go stosować miałam regularny okres.
Teraz czwarry dzień opóznienie okresu.
Czy krem mogl tak negatywnie wpłynąć na organizm.
Macie jakie$ doświadczenia odnosnie tego kremu?

    Ilona

    Skoro masz regularny okres to jaki jest cel stosowania tego kremu? Ja używam, ale względu na bardzo nasilony PMS i nieregularne cykle. Po pierwszym miesiącu stosowania od 15 do 26 dnia cyklu 2 razy dziennie po 1/4 łyzeczki- w 29 dniu cyklu pojawiła się miesiączka. Jestem super zaskoczona, bo moje cykle oscylowały w granicach 90-120 dni.

Agnieszka

Używam tego kremu już kilka miesięcy. Nie wyobrażam sobie obecnie funkcjonowania bez niego. Najważniejsze jest by dobrze wysycić organizm progesteronem. Dlatego dawki początkowe powinny być duże. Nawet jedno opakowanie na cykl. Dobrodziejstw jest cała masa. W moim przypadku pomógł mi na bardzo utrudniające normalne funkcjonowanie, napięcie przedmiesiączkowe. W tej chwili jest dużo lepiej. Odzyskałam kontrolę nad emocjami. Kto coś takiego przeżywał, ten wie o czym mówię.
Jeśli chodzi o opóźnienia w miesiączce to faktycznie przytrafiło mi się coś takiego w dwóch pierwszych cyklach. 3-4 dni, tak jak opisuje to któraś z Pań. Potem jest ok. Mam 31 dniowe cykle i zdarza się opóźnienie 1-2 dni. Nie panikuję.

Skomentuj Agnieszka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.